Archiwum wystaw

Sztuka daleka i bliska

od : 2007-10-03 do : 2007-10-31; autor : Bogdan Smarz

W miarę stałe grono artystów i twórców ludowych po raz kolejny przybyło na już 29. wernisaż do Biblioteki Publicznej Gminy Wejherowo im. A. Labudy w Bolszewie, który miał miejsce 3 października br. Dyrektor biblioteki Janina Borchmann przywitała 30 zgromadzonych gości, a najserdeczniej bohatera tego wieczoru p. Bogdana Smarza z Wejherowa z rodziną, który postanowił publicznie pokazać swą sztukę malarską i rzeźbiarską. Sylwetkę pasjonaty z Wejherowa przedstawiła dyr. J. Borchmann.

P. Bogdan Smarz urodził się w 1951 r. w Nowem nad Wisłą. Od 1973 mieszka w Wejherowie. Jest żonaty i ma 4 dzieci. Przez 28 lat był marynarzem. Jak wspomina, właśnie podczas rejsów statkiem postanowił zająć się sztuką i w kajucie po raz pierwszy wyrzeźbił niewielką figurkę. W porcie zaopatrzył się w potrzebne narzędzia i podczas długotrwałych rejsów rzeźbił figurki m.in. o tematyce afrykańskiej - w szczególności postacie kobiet. Wolne chwile poświęcał też malarstwu - podpatrywał znanych artystów. Obecnie oddaje się swej kolejnej pasji, czyli wędkarstwu.

P. Bogdan opowiedział zgromadzonym gościom o swoich pasjach. Przyznał, że malując obrazy podpatruje je np. z różnych albumów. Pierwowzorem jednej z postaci kobiet jest aktorka Renata Dancewicz. Kiedyś podczas rejsu kupił w Nowej Zelandii album z żaglowcami. Potem namalował ich kilka wraz z najdrobniejszymi szczegółami. Mówi, że są identyczne jak na fotografii. Zaś rzeźby wykonał z różnych gatunków drewna zakupionych podczas rejsów.

Sztuka p. Smarza bardzo zainteresowała gości, którzy zadawali artyście liczne pytania. Przy przepysznych ciastach upieczonych przez żonę i szwagierkę p. Bogdana nawiązała się ciekawa rozmowa pomiędzy gośćmi. Artyści zachęcali p. Bogdana, by zaczął malować wg własnej wizji, proponowali, by kontynuował malowanie i łączył obie aktualne pasje: łowienie ryb i malarstwo. Spotkanie utrwaliły telewizje TTM i Vectra.

Wystawa p. Bogdana nosi tytuł „Z daleka i z bliska” i obejmuje 3 figurki nagich kobiet, 11 obrazów oraz 5 płaskorzeźb. Wiele ze swoich obrazów i rzeźb nasz pasjonat podarował rodzinie i przyjaciołom i niestety nie udało ich się zgromadzić na wystawie. Szczególnym uznaniem oglądających obrazy p. Bogdana cieszyły się żaglowce. Ten wieczór był pełen chyba najwspanialszej atmosfery w całej historii naszych wystaw.

Na zakończenie gospodarz biblioteki J. Borchmann wręczyła p. Bogdanowi Smarzowi podziękowanie i upominek książkowy. Gratulacje i kwiaty wręczyli też artyście goście. Gromkimi oklaskami pożegnano wszechstronnie uzdolnionego twórcę.