Jeśli chcesz otrzymywać na bieżąco e-mail'em aktualności z naszej biblioteki, zachęcamy do zapisania się do newsletter'a. |
od : 2009-12-16 do : 2010-01-08; autor : Leonarda Kowalska, Elżbieta Kowalówka, Hanna Mleczak, Aleksandra Osiczko, Maria Priska, Krystyna Wej
W dniu 16 grudnia 2009 odbył się wernisaż wystawy „Malarstwo-świat moich marzeń”.
Oficjalne otwarcie wernisażu odbyło się w galerii w siedzibie biblioteki. Słowo wstępne wygłosiła Janina Borchmann podkreślając, iż „każdy człowiek ma swoje marzenia. Marzenia, to fantazje, myśli i wyobrażenia, występujące w czasie pełnej świadomości. Człowiek, szczególnie ten, który obdarzony jest w dużą wyobraźnię i ma wiele pragnień, dotyczących tego, jak jego życie mogłoby wyglądać. Marzenia mogą dotyczyć wszelkich sfer życia, mogą być bardzo wysublimowane lub też bardzo prozaiczne.
To, co dla jednego człowieka jest codziennością, dla innego jest największym marzeniem, to co dla jednych jest czymś w pełni dostępne, dla drugich pozostaje w sferze marzeń.
Często marzenia są tym, co trzyma człowieka przy życiu, często marzenia okazują się tym, co daje człowiekowi moc, do tego, aby dalej żyć, trwać, iść do przodu. Wiara i nadzieja w spełnienie swoich marzeń jest dla człowieka ogromnym motywatorem i mimo, iż często życie pokazuje zupełnie odwrotnie, to jednak ludzie mają ogromną skłonność do tego, aby ciągle nie traci wiary w spełnienie swoich marzeń.
Mówiąc o marzeniach przychodzi mi na myśl pewne powiedzenia, a mianowicie prawo do marzeń i pragnień, to prawo nad wszystkimi prawami.
Marzenia, wiara, nadzieja w niej mogą być źródłem ogromnej mocy, jak i ogromnej słabości. Marzenia to dobra siostra wyobraźni, czyli niejako to, co czyni nas w pewnym sensie ludźmi. Można by wiele mówić na ich temat, bo prawdą jest, iż jest to zaprawdę temat rzeka”.
Tymi oto słowami otwarto wernisaż pt.: „ Malarstwo - świat swoich marzeń”, którego bohaterkami są panie: Leonarda Kowalska, Elżbieta Kowalówka, Hanna Mleczak, Aleksandra Osiczko, Maria Priska, Krystyna Wej.
Malarki przedstawiła Janina Borchmann.
Leonarda Kowalska - urodziła się w Luzinie. Od 1952 r. jest mieszkanką Wejherowa. Z wykształcenia ekonomistka z dyplomem biegłego rewidenta. Pełniąc funkcję głównej księgowej zajmowała się finansami jednostek budżetowych. Pasją artystki jest malarstwo, wycieczki krajowe i zagraniczne oraz praca w ogródku. Umiejętności doskonali na warsztatach malarskich organizowanych przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Wejherowie. Interesuje się twórczością malarzy impresjonistów, szczególnie Cloude'a Monnet'a.
Elżbieta Kowalówka - od urodzenia mieszka w Rumi. Z wykształcenia ekonomistka. Od czasu przejścia na emeryturę poświęca się swojej największej w życiu pasji - malarstwu. Umiejętności doskonali na warsztatach malarskich organizowanych przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Wejherowie. Interesuje się twórczością znanych malarzy i artystów XIX i XX wieku, m. in.: Fridy Kahlo i Salvadora Dali.
Hanna Mleczak - mieszkanka Wejherowa. Urodziła się w Gdańsku dość dawno temu, ale w duszy pozostała młoda i otwarta na coś nowego, co pozwoliłoby oderwać się od monotonnej rzeczywistości współczesnego życia. Najmilsze chwile spędza wśród przyjaciół i towarzyszek malarek. Umiejętności doskonali na warsztatach malarskich organizowanych przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Wejherowie. Najbardziej ceni malarzy impresjonistów, m. in.: Cloude'a Monet'a , Władysława Podkowińskiego.
Aleksandra Osiczko - z domu Łubniewska, urodziła się w Rumi. Mieszkanka Koleczkowa. Wychowała się wśród lasów i pięknej przyrody ziemi kaszubskiej. Jest miłośniczką zwierząt. Od najmłodszych lat odczuwała potrzebę przeniesienia otaczającego ją piękna przyrody na papier lub płótno. Umiejętności doskonali na warsztatach malarskich organizowanych przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Wejherowie. Miłość do sztuki zaszczepiła dziewięcioletniej wnuczce - Wiktorii.
Maria Priska - urodziła się w 1930 r. Mieszkanka Wejherowa. Po zdobyciu ekonomicznego wykształcenia, przez 33 lata pracowała zawodowo. Przeżyła traumatyczną II wojnę światową. Kocha otaczający ją świat, błękit nieba, morze, rzeki, lasy, zapach ukwieconych łąk, śpiew ptaków. Malarstwo stało się pasją jej życia. Umiejętności doskonali na warsztatach malarskich organizowanych przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Wejherowie.
Krystyna Wej - urodziła się w Rumi. Od 1979 r. jest mieszkanką Wejherowa. Absolwentka wydziału ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego. Pracowała jako główna księgowa. Po przejściu na emeryturę oddała się swojej pasji - malarstwu. Umiejętności doskonali na warsztatach malarskich organizowanych przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Wejherowie.
Artystki doskonaliły warsztat malarski na zajęciach Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Wejherowie pod kierownictwem mgr Elżbiety Bieńko-Kornackiej.
Na wernisażu można było obejrzeć 80 obrazów, przedstawiających pejzaże, martwą naturę, malowane techniką: olej, pastel, akwarela i kolaż. Są to prywatne prace pań, które malują od półtora roku pod czujnym okiem mgr Elżbiety Bieńko-Kornackej. Pasja obudziła się w nich od niedawna. Prywatnie spotykały się w okresie letnim co tydzień na plenerach malarskich. Pani Elżbieta Bieńko-Kornacka czuwała nad artystkami i uczyła ich podstaw malarstwa. Wspólna pasja, plenery, spełnione marzenia, połączyły panie w więź przyjaźni.
Nie zabrakło czasu na konwersacje, liczne wpisy do kroniki biblioteki, wspólne pamiątkowe zdjęcia, gratulacje, życzenia świąteczne, wręczanie upominków, kwiatów a także degustację przepysznych słodkości. Ten wieczór na długo pozostanie w sercu nas wszystkich.
Wystawa zbiorowa czynna była 8 stycznia 2010 r.
Oprac.: J.B. i A.Sz.Relacje:
Fotogaleria
Telewizja Kaszuby
Twoja Telewizja Morska